Joe Biden oficjalnie zrezygnował z walki o prezydenturę w USA. W specjalnym oświadczeniu jako swoją następczynię wskazał Kamalę Harris. Obecna wiceprezydentka może liczyć na wsparcie nie tylko urzędującego prezydenta, ale także swojego męża. Jak się okazuje, Doug Emhoff ma polskie korzenie. Oto co wiadomo na temat jego pochodzenia.
Wczorajszy list Joe Bidena zszokował Amerykanów. Prezydent Stanów Zjednoczonych poinformował, że nie będzie ubiegał się o drugą kadencję. W komentarzach słychać pochwały dla jego postawy, jednak coraz większą uwagę skupia osoba, którą wskazał na swoją następczynię – Kamala Harris. Wiceprezydent właśnie wygłosiła swoje pierwsze wystąpienie od czasu oświadczenia Bidena.
W poniedziałkowym programie Gońca na żywo o rezygnacji Joe Bidena wypowiedzieli się eksperci: dr Artur Dziambor i amerykanista Rafał Michalski. Obaj mówią, że wyścig o fotel prezydencki w USA nie jest przesądzony. Michalski zwraca jednak uwagę, że obok Kamali Harris jest ktoś, kto może zmienić bieg wydarzeń.
Wiele wskazuje na to, że to Kamala Harris zastąpi Joe Bidena w wyścigu o fotel prezydenta USA. Obecna wiceprezydent w przeszłości kilkukrotnie wypowiadała się o Polsce, a w marcu 2022 r. przyleciała do naszego kraju w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Zapewniła wtedy, że USA są gotowe bronić “każdego cala terytorium NATO”.
Kamala Harris właśnie została wskazana przez Joe Bidena na jego zastępczynię w wyścigu o fotel prezydenta. Jeśli aktualna wiceprezydent zwycięży z Donaldem Trumpem, w USA wydarzy się bezprecedensowa sytuacja – nie tylko zobaczymy pierwszą prezydent, ale i pierwszego dżentelmena.
Joe Biden nie będzie ubiegał się o reelekcję w wyborach prezydenckich 5 listopada 2024 roku. Prezydent Stanów Zjednoczonych właśnie opublikował oświadczenie, w którym informuje Amerykanów o rezygnacji z dalszego wyścigu o fotel prezydenta. Przekazał również, komu udziela swojego poparcia.
Joe Biden zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. W trosce o losy kraju i losy Partii Demokratycznej - po katastrofalnej debacie telewizyjnej z Donaldem Trumpem, po której stało się jasne, że jego kondycja nie pozwala na dalsze 4 lata kolejnej wymagającej prezydentury. Jak go zapamiętamy? I kto zastąpi go w wyścigu o fotel prezydenta USA?